Jeśli ktoś dzisiaj chce mieć dostęp do internetu, bez najmniejszych trudności zainstaluje sobie dostęp do sieci, a bogata oferta rozmaitych dostawców może przyprawić o prawdziwy zawrót głowy. W tej dziedzinie już dawno nie ma monopolu, a klient może wybrać dowolnego dostawce działającego w jego regionie. Może sobie zażyczyć internetu wraz z linia telefoniczna, a każdy z działających na rynku operatorów będzie chciał go przekonać, że zapewni mu najlepszą ofertę. Wszyscy kusza promocjami, zwiększającym się limitem transferu, wziąć wzrastająca przepustowością łączy i stabilnością połączeń. Wraz z internetem bywa dostarczana do domu telewizja kablowa z setkami programów, a standardem jest już udostępnianie klientowi nowoczesnego modemu i routerów najnowszych generacji, który stworzą z działających na terenie domu komputerów osobistych sieć. Internet można mieć również drogą radiową, a białych plam na mapie zasięgu WiFi jest na terenie naszego kraju coraz mniej. Niewykluczone, że tak jak swego czasu snobizmem było w pewnych kręgach chwalenie się brakiem telewizora w domu, w niedługim czasie ludzie pragnący się wyróżnić z tłumu i nie podążać ślepo za nowinkami technologicznymi zaczną się chwalić brakiem dostępu do internetu. Byłby to zaiste szczególny rodzaj snobizmu opartego na rezygnacji.